Łazienka jako świątynia relaksu, czyli urządzamy domowe SPA |
Wpisany przez S.Z. |
piątek, 31 sierpnia 2018 13:04 |
Łazienka jako świątynia relaksu, czyli urządzamy domowe SPATak niewiele trzeba, by w swojej własnej łazience stworzyć prawdziwą oazę spokoju i wyciszenia. Świece zapachowe, relaksująca kąpiel czy własnoręcznie zrobiony peeling np. z kawy lub cukru – to przecież nie jest kosztowne, a może dostarczyć maksimum przyjemności. Poznajcie sposoby na urządzenie salonu SPA w czterech ścianach swojej łazienki i poczujcie się jak w luksusowym gabinecie wellness.
W dzisiejszym, zwykle zabieganym świecie, nie mamy czasu na codzienne, drobne przyjemności. Okazuje się jednak, że są one niezbędne do zachowania harmonii i balansu pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. Warto zatem podarować sobie chwilę wyciszenia, na przykład podczas codziennej toalety, by zregenerować siły i móc stawić czoła czekającym na nas wyzwaniom. Zacznij od podstawBazą łazienki sprzyjającej relaksowi są jasne odcienie – biel, śmietanka czy écru, które stanowią świetne, neutralne tło dla wszelkich kolorowych dodatków. W zależności od naszej osobowości możemy pozwolić sobie na akcenty zielone – działające kojąco na nerwy, niebieskie, czyli wyciszające i żółte - uspokajające osoby, które łatwo się denerwują. Wiadomo, że nigdzie nie odpoczywa się tak, jak na łonie natury – w otoczeniu pięknych, pachnących roślin i drzew. Warto zatem znaleźć miejsce w łazience na odrobinę flory. Jedynym warunkiem jest dostęp do światła dziennego, bez którego żadna roślina nie przetrwa nawet miesiąca. Jeżeli jednak jesteśmy szczęściarzami i nasza łazienka posiada okno, to takie rośliny jak draceny, fikusy czy storczyki będą czuły się w niej świetnie. Zabieg hydroterapii pod własnym prysznicemUrządzając swój domowy gabinet odnowy biologicznej warto sięgnąć po nowinki technologiczne od producentów, którzy po prostu znają się na rzeczy. Najpopularniejszym produktem wprowadzającym do łazienek odrobinę luksusu jest wanna z hydromasażem lub specjalny panel pod prysznic. Jednak prawdziwą innowacją jest bateria natryskowa, która potrafi wykonywać zabieg hydroterapii. – Hydroterapia to zdrowotne, naprzemienne traktowanie swojego ciała ciepłymi i zimnymi strumieniami. Zabieg ten regeneruje mięśnie po wysiłku, działa niezwykle odprężająco i relaksująco a kiedy trzeba - nawet pobudzająco! Ma również właściwości odmładzające nasz organizm. Poszczególne programy uruchomić można za pomocą jednego przycisku umieszczonego na panelu przytrzymując go odpowiednio przez 1, 2 lub 3 sekundy. Dzięki zastosowaniu w swojej łazience tak innowacyjnej baterii natryskowej możemy stworzyć swój prywatny salonik SPA – radzi Joanna Gręda, ekspert marki Oras, producenta armatury sanitarnej. Stwórz klimat, w którym czujesz się dobrzeNajdroższe kosmetyki, sauna czy jacuzzi nie sprawią, że będziemy czuć się dobrze w naszej łazience. To detale stworzą odpowiedni klimat, dzięki któremu poczujemy prawdziwe odprężenie. – Każdy z nas najlepiej wie, w jaki sposób i w jakim otoczeniu odpoczywa najefektywniej. Istnieją jednak pewne reguły, które zastosowane w pomieszczeniu, pozwolą nam stworzyć przestrzeń sprzyjającą relaksowi. W łazience, czyli domowym SPA, należy zadbać przede wszystkim o odpowiednie oświetlenie. Pojedyncza lampa sufitowa w tym przypadku to zdecydowanie za mało. Lepiej sprawdzi się tutaj oświetlenie łagodne i równomierne, punktowe. Warto postawić też na kolorystyczny akcent świetlny umieszczony np. w podłodze czy wnęce. Taki charakter oświetlenia, w przeciwieństwie do jasnego, pobudzającego do działania, oddziałuje na nas niezwykle odprężająco – mówi inż. arch. Krzysztof Łasecki, architekt MURO Architekci Sp. z o.o. – Aby jeszcze bardziej podbić wrażenie przytulności i intymności warto postawić na miękkie tkaniny – ręczniki, szlafroki czy puchate dywaniki. Tzw. wisienką na torcie będą świece i olejki eteryczne o naszym ulubiony zapachu – dodaje architekt. Dołóżmy do tego jeszcze relaksującą muzykę płynącą w tle, kieliszek dobrego wina i prawdziwa uczta dla zmysłów gotowa! /źródło - / |